Kawiarenka Literacka Gimnazjum 26 w Łodzi

Ptaq

Pamiętam, że mama czytywała mi baśnie Andersena, a pierwsze co sam przecztałem to "Muminki".

Labondek

Pierwszą ksiażką, którą przeczytałam był "pies który jeździł koleją". Pamiętam, ze zawsze się przy tym rozklejałam. Ale obecnie gdy mam czas chętnie wracam do tej lektury.

Loc'hlaith

Ja, pacholęciem będąc byłam bardzo czytliwa (teraz w zasadzie też jestem Wink

), ale pamiętam, że nie dość, że przez pierwsze lata swojego życia kąpałam się w Pilicy (radioaktywne odpady?! Very Happy

), to jeszcze mamunia mi do poduszki "Potop" czytała... Laughing

Martha · Gość

Czikeno

Pierwszą lecz nie najgorszą prawie książką jaką przeczytałem był skład wody mineralnej.

Antylopa_Adax

Hahaha, haha, ha... heh
Doprawdy, zabawne.

Orpheus

Hmmm... wydaje mi się, że zacząłem od książek Alfreda Szklarskiego o przygodach Tomka Wilmowskiego.
Mimo to nadal nie cierpie geografii Very Happy

Gość

A mnie się wydawało, Orpheusie, że Ty od razu przeczytałeś Encykolopedię PWN (tą pięciotomową, oczywiście:))

Orpheus

Hmmm... dziękuje za przypomnienie. Dzięki twojemu postowi zaliczyłem encyklopedię w ciągu ostatniej godziny. Taka tam lekturka Cool

DG

Ależ mnie rozczarowałeś, Orpheusie! Nie lubisz geografii??! A ja byłam przekonana, że uwielbiasz podróże..... zwłaszcza te wgłąb siebie.... Wink

Orpheus

Gdy podróżuję wgłąb siebie, nigdy nie biorę mapy Cool

ziomcia

Ja zaczynałam od "Dzieci z Bullerbyn", "Karolci", "Emila ze Smalandii", jakoś tak jeszcze w zerówce. I od tego czasu lubię czytać książki. Very Happy

DaSska

moja przygoda z czytaniem zaczęła się od książki "Felix Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi" poźniej czytalam kolejne części i tak mnie wciągneło.