Kawiarenka Literacka Gimnazjum 26 w Łodzi

DG

Obejrzeliśmy ostatnio film "Ona to on". Co sądzicie o takich adaptacjach dramatów Szekspira? Czy to już profanacja?

Asieńka

Chyba mam jakieś zaległości:)

tuptus 1 f · Gość

Według mnie ten film był bardzo fajny:) Podobał mi się niezmiernie. Polecam do obejrzenia tego filmu

Tyśka

Ja uważam że tego typu ekranizacje mają wady i zalety(jak wszystko). Zaletą jest to ze łatwiej jest nam pojąć coś co dzieje się w czasach które są nam dobrze znane. Ja osobiście za wadę uważam jednak tę dużą rozbierzność pomiędzy orginałem, a ekranizacją.
Moim zdaniem jak ktoś słyszy nazwisko Szekspir, to powinno się ono mu kojarzyć z dramaturgopisażem, a nie z lekką komedią.
Ale jeżeli komuś z niczym sie nie kojarzy, to już lepiej żeby kojarzył i znał terść tej komedi.

A tak pozatym to uważam ze film sam w sobie jest całkiem symatyczny i warty polecenia Smile

olenkla999

Ten film był świetny!!! bBardzo mi się podobał i to wcale nie ze względu na adaptacje Shakespear'a. Wiecej takich filmow!!! Pozdrawiam i dzięki za przeczytanie mej skromnej wypowiedzi Razz

ziomcia

Szczerze mówiąc, gdy usłyszałam, że to ekranizacja jednej ze sztuk Szekspira, to spodziewałam się czegoś innego...

Film był niezłą komedią, choć czasami trochę przesadzoną... Wink