Kawiarenka Literacka Gimnazjum 26 w Łodzi

Gość

Czym, że jest miłość?
Czy to przemijający piękny,
świergot, młodego ptaszka?
Czy wielka krwawiąca rana,
która zostaje na zawsze?

Może jest inne wytłumaczenie
na to nurtujące pytanie?
Czy miłość zawsze zmywa się,
jak zamek z piasku na plaży?

Wielu ludzi traktuje to piękne uczucie
jak zabawkę, którą można zniszczyć.
Niektórzy jak bardzo drogą rzecz,
której nie wolno ruszyć!

Jeszcze inni jak pięknego kwiatka,
którego trzeba wciąż pielęgnować!
Wrażliwe osobowości jak delikatną nić,
której nie wolno dotknąć, żeby się nie zerwała!

Ja traktuję miłość jak wrażliwego kota,
do którego trzeba podchodzić z dystansem.
Ale czuć do niego coś wyjątkowego,
nie przemijającego i wciąż trwałego!

Emka

Proza ujęta w wersy, udająca wiersz, a przenoszone zdania są denerwujące. Po co te wykrzykniki? Nie rozumiem. Jedynie jakaśtam wartość przemyśleń o miłości ratuje tę pisaninę. A pza tym chyba powinno być "Czymże" na początku, nieprawdaż?

Antylopa_Adax

Hmm... Czerwona słuchawka.

(Zaczne pisać takie cuś, żeby nie było, że kogoś obrażam, psuję mu psychikę ble, ble, ble kwiiiik! itd... po porstu się rozłączyłam)

Asieńka

Nie pasuje mi tu ten rym "częstochowski" na końcu wiersza, konsekwentnie "wiersz biały", albo rymy.
Śliczne porównanie do zamków na plaży... Smile

Gość

Czuję się dobrze z tym, że komentujecie mój wiersz i dobrze i źle! Postaram się pisać lepiej. Proszę o jeszcze więcej komentarzy na temat tego wiersza ;p Smile

.

Orpheus

Emka

Gość

Drogi Orpheusu cieszę się z tego, że krytykujecie mój wiersz. Cieszę się, że niektórym się podoba, a niektórym nie i że o tym szczerze i otwarcie mówicie!! Chcę po prostu polepszyć moją niby "twórczość"- mówię niby, bo nie jestem pewna, czy umiem pisać i chcę się tego od was dowiedzieć.

Antylopa_Adax

Na postawie jednego wiersza nie jesteśmy w stanie tego stwierdzić. Chyba, że Twój wiersz jest kompletnym dnem. A że nie jest aż taki zły jak na pierwsze próby, to pisz dalej... Wink

Orpheus

Zarejestruj się "gościu", to pogadamy Cool

.

Owieczka

Drogi Orpheusie ja już się przyznałam, że autorem tego wiersza jest Owieczka, w którymś poście pod "ŚMIERCIĄ" tak napisałam- bo to też mój wierszyk;p Smile

Orpheus

Uniżony sługa blaga o wybaczenie - chyba mnie okulary zawodzą... Wink

Owieczka

Nie no nie obraziłam się- nie ma przecież o co. Tylko uświadomiłam, że autorem tego wiersza jest Owieczka i już. No to o czym chcesz podyskutować?

Orpheus

Cóż, zaczniemy od podstaw - dlaczego w ten sposób budujesz wiersz? Czy podział na zwrotki nie powinien iść w parze z dość regularną długością wersów? Czy przez stosowanie konkretnych słów prubujesz zwrócić na coś uwagę, bądź osiągnąć konkretny klimat? Jaki on miał być w tym wierszu? Skąd w Twojej głowie pojawiło się pytanie o miłość? Postaraj się na te pytania nie odpowiadać "bo tak".

Liluś

dyskretnie podpowiada Orpheusowi: "próbuje" ... Wink

nie robię tego złosliwie, po prostu ja tak mam, że zawsze wsyzstkich poprawiam Razz