Kawiarenka Literacka Gimnazjum 26 w Łodzi

leprosus

24.05.04

listonosze pukają do drzwi bez adresu
by słowa bez słów tym co zniknęli
by mundur przypomniał, że był,
że zniknął, że zmarł

domofon

telegram

On odszedł

spełnił się w słowie, by być
tylko w pamięci
.......................jak cień

Gość

ładny wiersz, popracuj nad formom Laughing

ziomcia

Ciekawy wiersz, ale wyjaśnij dokładniej o co ci chodziło (bo chyba się domyślam Smile

). Lubię wiersze o dosyć nieregularnej formie, które jednak mają jakąś regułę Wink

(trochę to zaplątane). Twój jest fajny Very Happy

Antylopa_Adax

Wiersz ciekawie się zaczynał. Tak, pierwszy wers jest całkiem przymyślany, ale kolejny... Poza tym, cień nie zostaje w pamięci ani nie spełnia się w słowie... To porównanie jest dla mnie niezrozumiałe, żeby nie powiedzieć... zbędne.

leprosus

Oczywiście przed zamknięciem tematu wyjaśnię, czego dotyczy wiersz (choć, czy ja wiem czy to wiersz?), lecz teraz nie czas ku temu.
Jeśli chodzi o spełnianie się w słowie i pozostawanie w pamięci, to te wyrażenia pozostają w związku ze słowem "On", a nie "cień". Co do zbędności porównania, którą Przeciwlopa motywuje nietrafnością, to będę się sprzeciwiał, gdyż można pozostać w pamięci wyłącznie cieniem, czy to przez zapomnienie, czy też celowe wyparcie się obrazu osoby lub rzeczy.
Jedyna niespójność w tym (?) wierszu (?) może być obecna w obrazie dzwonienia domofonem, ale zapewniam, że była ona zamierzona. Jeśli kiedyś odbierzesz od listonosza telegram o śmierci kogoś bliskiego (choć w erze SMSów takie telegramy prawie nie funkcjonują), to gwarantuję Ci niespójność tej chwili z resztą dnia.

Z wyrazami... (ze wszystkimi wyrazami)
Lep

Antylopa_Adax

No chwila, chwila. Porówanie dotyczy słów "spełnił się w słowie(...)", bo na to wskazuje forma wiersza. Może chciałeś inaczej. Cóż... nie wyszło.

Poza tym, moim zdaniem cień nie zostaje nigdzie. Ani w pamięci, ani na podłodze, ani na ścianie... jest to tylko gra światła. Ciemny kształt ciągle zmienia swoje położenie.

Liluś

hmm.. myslę ze w porównaniu do cienia nie chodziło tyle o to, ze cień jest w pamiec ale ze owy On jest w pamieci jak cien, czyli cos co jest zawsze, ale na co nie zwracamy zawsze uwagi, ni emyśłimy o nim, choc jets nieodłączną częscią nas.
takie jest moje wrazenie..

leprosus

Antylopa_Adax

Ah, jakie zabawne to było... ZiEeeEeEEeeew

Moim zdaniem cień nie zostaje w pamięci. Cień jest tylko tam, gdzie światło natrafia na przeszkodę. Źle użyłeś słowa.

Pozdrawiam.

leprosus

Ach, Droga Przeciwlopo...

Jeśli chodzi o samo fizykalne (optyka) rozumienie słowa cień, to oczywiście jestem zmuszony przyznać Ci rację. Na szczęście poezja nie przestrzega tych praw, tak jak nie przestrzega ich sen... i tęsknota...

Chciałbym jednak zaznaczyć, iż podanie przez Ciebie znaczenie tego słowa nie jest jedynym. Używanie jest ono również w psychologii, a raczej psychoanalizie, lecz ja nie użyłem go w takim znaczeniu.

Antylopa_Adax

Dobrze, przyznam Ci rację. W Twoim umyśle jest cień... ale może... to plama na mózgu?

DG

Cóż, Antylopo....zabrakło argumentów....pozostało ubliżanie. To żenujące.

Antylopa_Adax

Jak zwykle nie jest Pani w stanie niczego zrozumieć.
Cóż.
Wesołych świąt.

leprosus

Może nie jestem tu moderatorem i nie mam nic do gadania, ale proszę o to, by nie wsiadać na Antylopę Wink

, ona przynajmniej pisała na temat.

Damian

Zgadzam się z "gościem" w 100%. Tylko trochę to tchórzostwo nie zalogować się na swój login i nie wydać takiej opinii.