Forum Kawiarenka Literacka Gimnazjum 26 w Łodzi
Forum Kawiarenki Literackiej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Edi
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Kawiarenka Literacka Gimnazjum 26 w Łodzi Strona Główna -> Kino
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewelinka




Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: EuDeZeT

PostWysłany: Sob 17:45, 22 Paź 2005    Temat postu:

Moim zdanie Edi nie bronił sie przed zemsta braci gdyż uwazał ze po pierwsze mogą mu nie uwierzyc a po drugie wiedział ze jezeli powie prawde to bracia nie zareaguja zbyt optymistycznie przez co to małe stworzonko nie miało by zapewnionego normalnego dziecinstwa, gdyz bracia byli nie obliczalni i wszystkiego mozna sie bylo po nich spodziewać... A Edi mimo iż byl bezdomnym to potrafił wybrnac z tej sytuacji i zapewnic dach nad głowa temu maleństwu... takie jest przynajmniej moje zdanie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RBT
Administrator



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja jestem?

PostWysłany: Sob 18:05, 22 Paź 2005    Temat postu:

suzay napisał:
Edi był zakochany w Księżniczce. Dlatego nic nie powiedział.


ee.. nie sądze Razz Też sie nad tym zastanawaiłem.. dlaczego się nie tłumaczył....?
Moim zdanie dlatego bo.. po prostu wiedził że to nic nie da.....
Każdy kto ogladał film wie jacy byli bracia.. Edi po prostu wiedział
ze nawet jeśli by sie bronił, to bracia itak zrobili by to co zrobili...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suzay




Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:16, 22 Paź 2005    Temat postu:

Robert prosze Cie jest tyle momentow w 'Edim", ktore wskazuja na to, ze on ja kocha... mimo Twojej niewiedzy znowu Cie pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Little_15




Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: teraz już 1 LO

PostWysłany: Sob 19:22, 22 Paź 2005    Temat postu:

A moim zdaniem Edi wcale nie musiał byc zakochany w księżniczce... Owszem, mógł podejrzewać, ze sprzeciw nic nie da, ale według mnie On wziął to na siebie z innego powodu... Gdyby Bracia dowiedzieli się już na samym początku, że to Cygan jest ojcem dziecka, najpewniej zabiliby go albo okaleczyli podobnie jak Ediego... Wiedział On, ze księżniczka kocha Cygana i pragnie w ten sposób go obronic... Nie chciał po prostu być winnym ich nieszczęścia, więc wziął wszystko na siebie... Postapił zgodnie z własnymi zasadami...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RBT
Administrator



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja jestem?

PostWysłany: Sob 21:32, 22 Paź 2005    Temat postu:

Little_15 napisał:
(...)Gdyby Bracia dowiedzieli się już na samym początku, że to Cygan jest ojcem dziecka, najpewniej zabiliby go albo okaleczyli podobnie jak Ediego... Wiedział On, ze księżniczka kocha Cygana i pragnie w ten sposób go obronic... Nie chciał po prostu być winnym ich nieszczęścia, więc wziął wszystko na siebie... Postapił zgodnie z własnymi zasadami...


hmm może to prawdopodobne Razz


suzay napisał:
jest tyle momentow w 'Edim", ktore wskazuja na to, ze on ja kocha...


nie wiem, może jestem nie uwaznym widzem ale nie dostrzegłem tych momentów
(film oglądałem na dwóch polskich) Razz jeśli możesz to wypisz te momenty tutaj Wink
aha i dzięki za pozdrowienia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez RBT dnia Pią 20:53, 28 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DG




Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:48, 22 Paź 2005    Temat postu:

Która scena w filmie była dla Was najbardziej wstrząsająca czy przejmująca?

Mnie najbardziej poruszyła scena oddania dziecka Księżniczce i bohaterski akt sprzeciwu Jureczka wobec braci, których do tej pory panicznie się bał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
exar




Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:27, 23 Paź 2005    Temat postu:

Zgadzam się z Panią. To jedyna scena w filmie która był naprawdę poruszająca:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia




Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 7:48, 23 Paź 2005    Temat postu:

Mnie najbardziej poruszyły, wzruszyły dwie sceny... pierwsza wymieniona już przez exara i Panią, a druga to moment, w którym Jurek wiózł rannego Ediego na wózku... strasznie mną to wstrząsęło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damian




Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dawnej III e

PostWysłany: Nie 12:33, 23 Paź 2005    Temat postu:

Mnie najbardziej w pamięc zapadła scena, wktórej EDI po kupieniu wina w barze wylał je na stół, moim zdaniem wykazał tu silą wolę. POzatym scena przedstwaiona przez panią DG i Exara tez mnie przejęły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krynia




Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: bronx :P

PostWysłany: Nie 12:55, 23 Paź 2005    Temat postu:

Moim zdaniem cały film był poruszający i wszystkie te sceny, które wymieniliście miały w sobie coś... Mnie poruszyła też scena z Telewizorem, w której Jurek cieszył się z niego jak dziecko, bo nigdy wcześniej nie miał takiego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RBT
Administrator



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja jestem?

PostWysłany: Nie 16:13, 23 Paź 2005    Temat postu:

mnie (może nie poruszyła) ale zmusiła do przemyśleń... scena w której
kolega ediego (zapomniałem jak się nazywał Razz ) znalazł TV i pytał cały
czas Ediego czemu ktos go wyrzucił skoro jest dobry......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loc'hlaith




Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z głębin świadomości...

PostWysłany: Pon 15:32, 24 Paź 2005    Temat postu:

A zauważyliście, że w tym momencie, kiedy zabrali Ediemu dziecko, Jurek chwycił pieniądze i ja byłam na początku przekonana, że on się z tego cieszy, ale potem się okazało, że on również ma je za nic w tej sytuacji... Bardzo, bardzo mocne...

suzay, ładnie ci w czerwonym... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Little_15




Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: teraz już 1 LO

PostWysłany: Pon 19:41, 24 Paź 2005    Temat postu:

Zgodzę się, że w całym filmie było wiele wzruszajacych i łapiacych za serce momentów... Mnie (oprocz tych juz wymienionych) w pamieci utkwił fragment, kiedy Edi sprzedał część swoich ukochanych książek, aby kupić chłopcu znajomej jego wymarzony samochód... To byl naprawdę piękny czyn...

A do Roberta: Edi o tym wiedział, bo widział ich przecież całujacych się w samochodzie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Kawiarenka Literacka Gimnazjum 26 w Łodzi Strona Główna -> Kino Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin